poniedziałek, 31 grudnia 2018

Podsumowanie roku 2018!

Kolejne podsumowanie roku na moim blogu, a zarazem ostatni post w 2018r. Bardzo dużo się u mnie działo. Pod względem zwiedzania był to dobry rok, pod innymi względami nie koniecznie. Udało mi się odwiedzić wiele fantastycznych miejsc i poznać kulturę nowych krajów. Brałam też udział w kilu wydarzeniach podróżniczych i kulturalnych m.in. w festiwalu górskim. Poniżej skrót tego co wydarzyło się u mnie w tym roku. Zapraszam do czytania :)

Miejsca odwiedzone w 2018r.:
Kraków - Wiedeń(Austria) - Łańcut - Warszawa - Wrocław - Brzeg - Zgorzelec - Goerlitz(Niemcy) - Toruń - Golub-Dobrzyń - Kwidzyn - Ciechocinek - Malbork - Opole - Moszna - Rabsztyn - Szczawnica - Budapeszt(Węgry).

  • W tym roku po raz pierwszy odwiedziłam województwo kujawsko-pomorskie i opolskie. 
  • W 2018r. byłam w 3 zagranicznych państwach, w tym w Austrii i na Węgrzech po raz pierwszy.
  • W 2018 przejechałam pociągami i autobusami (w celu zwiedzania) około 5540km.

Styczeń. Jak co roku w styczniu nic się u mnie nie działo. Przygotowywałam się do sesji i pisałam pracę licencjacką.

Luty. W lutym trwa sesja zimowa na studiach, więc nie ma zbyt wiele czasu na zwiedzanie. Po sesji udało mi się odwiedzić Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie. Jest to jedno z ciekawszych muzeów, w których byłam. Może kiedyś więcej o nim napiszę.

Marzec. Ten miesiąc wynagrodził dwa poprzednie. Razem z mamą wybrałyśmy się na wycieczkę dwudniową do Wiednia. Była to moja pierwsza wizyta w Austrii, dlatego bardzo cieszyłam się że mogłam tam pojechać. Wiedeń mnie oczarował i na razie jest to najpiękniejsze odwiedzone przeze mnie miasto.

Górny Belweder w Wiedniu



Kwiecień. W tym miesiącu odwiedziłam park w Łańcucie w województwie podkarpackim. Park wygląda pięknie wiosną, kiedy wszystkie rośliny budzą się do życia.

Magnolia w łańcuckim parku

Maj. W maju brałam udział w festiwalu kina niezależnego Netia Off Camera, a także byłam na pierwszym Pikniku Podróżników w Parku Lotników Polskich. Spotkałam na nim m.in. Marka Kamińskiego, Ryszarda Czajkowskiego czy Krzysztofa Starnawskiego. Oprócz tego w Muzeum Narodowym w Krakowie zobaczyłam wystawę komiksu. Wzięłam też udział w Warszawskich Targach Książki, które odbywały się na Stadionie Narodowym, gdzie można było spotkać m.in. Tomasza Michniewicza czy Annę Czerwińską. Pod koniec miesiąca byłam z mamą na trzydniowej wycieczce, podczas której zwiedziłyśmy m.in. Wrocław, Brzeg i Goerlitz w Niemczech.

Widok na wrocławską Starówkę z Mostku Pokutnic
Zamek w Brzegu
Panorama Goerlitz

Czerwiec. W czerwcu miałam okazję uczestniczyć w spotkaniu podróżniczym z Olą i Karolem Lewandowskimi, którzy prowadzą bloga Busem Przez Świat. Spotkanie było połączone z promocją książki "Busem przez świat. Alaska i Kanada". Książkę już przeczytałam, a na moim blogu pojawiła się jej recenzja. Dodatkowo udało mi się odwiedzić wystawę figur stalowych, która odbywała się w Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie, obecnie znajduje się ona w budynku dawnego dworca kolejowego.

Wystawa figur stalowych w Krakowie

Lipiec. To był wyjątkowo trudny miesiąc dla mnie, ponieważ miałam obronę pracy licencjackiej. Po obronie musiałam odpocząć i nie miałam wtedy siły na żadne wyjazdy.

Sierpień. W sierpniu byłam na półtoratygodniowych wakacjach w województwie kujawsko-pomorskim. Zwiedziłam m.in. Toruń, Golub-Dobrzyń, Kwidzyn, Ciechocinek. Udało mi się także pojechać do Malborka, żeby zobaczyć zamek krzyżacki z listy UNESCO w województwie pomorskim.

Toruń
Bitwa o zamek w Toruniu
Zamek Golub-Dobrzyń
Zamek w Kwidzynie
Tężnie solankowe w Ciechocinku
Zamek krzyżacki w Malborku

Wrzesień. W tym miesiącu wybrałam się z mamą na jednodniową wycieczkę do województwa opolskiego. Zwiedziłyśmy Opole oraz Zamek Moszna, który jest jednym z najpiękniejszych zamków w Polsce. Oprócz tego byłyśmy na jednodniowej wycieczce w Rabsztynie, gdzie zwiedziłyśmy ruiny zamku. 

Zamek Moszna
Opole
Ruiny zamku w Rabsztynie

Październik. Wybrałam się z siostrą na Kopiec Piłsudskiego w Krakowie, skąd podziwiałyśmy panoramę miasta. Więcej napiszę o tym w specjalnym wpisie. Następnie wybrałyśmy się z mamą na jednodniową wycieczkę do Szczawnicy, skąd wyjechałyśmy wyciągiem krzesełkowym na Palenicę. Pod koniec miesiąca wzięłam udział w Targach Książki w Krakowie oraz w Warsaw Comic Con

Szczawnica
Na Palenicy...

Listopad. W tym miesiącu uczestniczyłam w spotkaniu z Reginą Brett, jedną z moich ulubionych pisarek. Wzięłam też udział w spotkaniu z miłośnikami pocztówek w Krakowie. Miałam też okazję uczestniczyć w spotkaniu z mistrzem olimpijskim Adamem Kszczotem. Pod koniec miesiąca spędziłam jeden dzień na Krakowskim Festiwalu Górskim, gdzie wysłuchałam prelekcji m.in. Kamili Kielar czy Krzysztofa Story. Listopad był miesiącem wielu spotkań, a także nauki. 

Grudzień. W grudniu po raz pierwszy odwiedziłam Węgry. Wybrałam się z mamą na wycieczkę do Budapesztu, żeby zwiedzić miasto i uczestniczyć w jarmarkach świątecznych.

Baszta Rybacka oraz pomnik św. Stefana w Budapeszcie
Jarmark świąteczny na Placu św. Stefana w Budapeszcie

Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z podróży w tym roku, już mam plany na kolejne w 2019r. Chciałabym odwiedzić jakieś nowe zagraniczne państwo, a także rejony Polski, w których jeszcze nie byłam. Nie wyznaczam sobie co mam zwiedzić w nowym roku tylko zdam się na los i jakieś ciekawe oferty cenowe biletów :)

Życzę Wam wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku, udanego Sylwestra, bez względu na to w jakim miejscu na świecie go spędzicie, a także wielu niesamowitych podróży, doświadczeń i ludzi poznanych w drodze. 

Jeżeli jesteście ciekawi jak wyglądał mój poprzedni rok to tutaj możecie przeczytać jego podsumowanie → Podsumowanie roku 2017!


Opis wspomnianych w tym wpisie wycieczek znajdziecie w zakładkach: Podróże po Europie oraz Podróże po Polsce.



Do zobaczenia mam nadzieję w 2019r., Ola

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz