czwartek, 27 czerwca 2019

Moja pierwsza Noc Muzeów w Krakowie!

 maj 2019

Witajcie w kolejnym wpisie. Długo zastanawiałam się czy jest sens dodawać ten wpis 1,5 miesiąca po wydarzeniu, ale myślę że może on być pomocny osobom, które wybiorą się za rok na Noc Muzeów.

Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami moją relacją z Nocy Muzeów w Krakowie, która odbyła się 17 maja 2019. Była to moja pierwsza Noc Muzeów w życiu, więc byłam nią bardzo podekscytowana. Nigdy nie było okazji na odwiedzenie muzeów w tym czasie, tym bardziej cieszę się, że udało mi się to w tym roku!

Noc Muzeów jest to wydarzenie, które odbywa się raz w roku (najczęściej jest to środek/koniec maja) i bierze w nim udział kilkaset placówek w całej Polsce. W tym roku bilet można było kupić za 1zł w kasie poszczególnych muzeów. Często jeden bilet obejmował wstęp do kilku placówek. W  Krakowie większość obiektów czynna była w godzinach od 19:00 do około 00:30. 

Przed godziną 19 razem z mamą pojechałyśmy w okolice Starego Miasta i udałyśmy się pieszo w kierunku Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kupiłyśmy bilety w kasie i otrzymałyśmy dodatkowo pamiątkowe monety, wydane z okazji Nocy Muzeów 2019. Następnie poszłyśmy na krótki spacer po rynku, a następnie wróciłyśmy z powrotem. 

O pełnej godzinie 19 zaczął wybrzmiewać grający zegar z wędrującymi postaciami historycznymi, który znajduje się od strony dziedzińca Collegium Maius.

Widok na dziedziniec Collegium Maius
Zabytkowy zegar
Pamiątkowe bilety do Muzeum UJ

Wraz z grupą innych osób rozpoczęłyśmy zwiedzanie muzeum.  Można tam zobaczyć m.in. Librarię Collegium Maius czyli dawną bibliotekę uniwersytecką, dawną jadalnię i miejsce dysput, skarbiec Collegium Maius, pokój Ambrożego Grabowskiego-kolekcjonera, historyka, pierwszego prezesa Towarzystwa Sztuk Pięknych czy też Aulę Jagiellońską z portretami postaci związanych z Uniwersytetem Jagiellońskim.

Libraria Collegium Maius czyli dawna biblioteka uniwersytecka. Obecnie regularnie obraduje tutaj Senat UJ
Stuba Communis czyli dawna jadalnia i miejsce dysput
Gablota skarbca, w której znajduje się m.in. berło królowej Jadwigi, berło kardynała Fryderyka Jagiellończyka, pierścień rektorski złoty z szafirem z 1900r.
Aula Jagiellońska- dawna sala wykładowa teologów

Na zakończenie zwiedzania poszłyśmy na chwilkę do Ogrodów Profesorskich, które znajdują się przy Collegium Maius.

Ogrody Profesorskie

W Muzeum UJ spędzamy około godzinę. Następnie kierujemy się w stronę ul. Szpitalnej, gdzie znajduje się kolejne muzeum na naszej trasie: Muzeum Teatralne, mające siedzibę w Domu pod Krzyżem. Oglądamy końcówkę przedstawienia "Sen nocy letniej" i idziemy zwiedzać. Niestety bardzo byłyśmy rozczarowane tym miejscem, ponieważ do zwiedzania została udostępniona tylko jedna mała sala, w której widniały m.in. projekt dekoracji do "Opowieści Zimowej" Szekspira, projekt dekoracji do "Snu nocy letniej". Na szczęście wstęp był bezpłatny i po kilkunastu minutach mogłyśmy opuścić muzeum.

Projekty dekoracji do "Opowieści Zimowej": sala w pałacu na Sycylii, sala w więzieniu, autor: Iwo Gall

Następny przystanek: Barbakan. Po odstaniu w bardzo długiej kolejce wchodzimy do środka. Z Barbakanu możemy podziwiać widok na Bramę Floriańską czy na Plac Jana Matejki. Oprócz tego tej nocy największą atrakcją są  pokazy strojów replik i uzbrojenia z XVI/XVII w. -stroje rycerskie, szlacheckie, mieszczańskie, prezentacja strojów kobiecych, pokaz szermierki itd. Bardzo miło spędziłyśmy tam ponad godzinę czasu. Super doświadczeniem było oglądanie podświetlonego Barbakanu podczas zmroku.

Kolejka do wejścia do Barbakanu
Podświetlone mury Barbakanu
Dziedziniec Barbakanu, na którym odbywały się pokazy strojów itp.
Widok na Plac J. Matejki z Barbakanu

Następnie przenosimy się poza Stare Miasto i jedziemy tramwajem na Rondo Mogilskie, w celu odwiedzenia Ogrodu Botanicznego. Z poprzednich wpisów wiecie jak lubię to miejsce, więc nie mogłam przepuścić okazji zobaczenia go nocą. Do wejścia ciągnęła się ogromna kolejka, w której stałyśmy około 40 minut, więc na miejscu miałyśmy niewiele czasu. Po zakupieniu biletu za symboliczną złotówkę idziemy do Szklarni Viktoria, następnie spacerujemy alejkami oświetlonymi przez kolorowe znicze. Podziwiamy iluminacje świetlne i udajemy się w kierunku Szklarni Jubileuszowej, która niestety była już nieczynna. Idziemy w stronę wyjścia ciesząc się jeszcze klimatem tego miejsca. Warto choć raz w życiu pójść tam nocą.

W Szklarni Viktoria
Szklarnia Viktoria w blasku księżyca
Dekoracje świetlne
Szklarnia Jubileuszowa nocą

Po północy kończymy Noc Muzeów w Krakowie z planem wybrania się na kolejną w 2020r. Bardzo jestem ciekawa jak wygląda takie wydarzenie w innych miastach. Ja bawiłam się świetnie podczas tego wydarzenia w Krakowie :) Bardzo chciałabym pojechać kiedyś za granicę na Noc Muzeów, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się spełnić to marzenie.

Łączny koszt wycieczki: 6zł/2os. :D


ADRESY MIEJSC:

-Muzeum UJ: Jagiellońska 15
-Muzeum Teatralne: Szpitalna 21
-Barbakan: Basztowa
-Ogród Botaniczny: Mikołaja Kopernika 27


Braliście kiedyś udział w Nocy Muzeów? Podzielcie się wrażeniami, chętnie przeczytam jakie muzea odwiedziliście :)


Miłego dnia, Ola