Sierpień 2017
Witajcie po przerwie. Wiem, że wpisy wakacyjne powinnam dodać dawno temu, ale brak czasu spowodował, że kontynuuję je dopiero dzisiaj. W tym wpisie przedstawię Wam moją wycieczkę do Kutnej Hory, miasta rzadko odwiedzanego przez polskich turystów. Dlaczego postanowiłam się tam wybrać?
Zacznę od początku. Pewnego dnia przeglądałam listę zabytków UNESCO w Europie i naniosłam je na mapę. Bliżej wakacji, kiedy wiedziałam w jaki region się wybieram, postanowiłam się bliżej przyjrzeć mapie i natrafiłam na miasto Kutna Hora. Położone jest ono ok.120 km od przejścia granicznego Kudowa-Nachod i około 65 km od Pragi. Stare Miasto z kościołem św. Barbary, a także kościół klasztorny pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w dzielnicy Sedlec zostały umieszczone na liście UNESCO w Czechach. Będąc na wakacjach w Kudowie-Zdrój nie sposób było odmówić sobie takiej wycieczki. Przeglądając strony miejscowych biur podróży znalazłam wycieczkę do Kutnej Hory i Kaplicy Czaszek. Wycieczkę organizowało biuro podróży Szopen Tour (szczegóły wycieczki:
https://www.szopen-tour.pl/wycieczka-kutna_hora.html?tripid= ). Cena takiej wycieczki to około 50zł +koszty biletów wstępu.
Rano zbiórka w centrum Kudowy i ruszamy busem w kierunku polsko-czeskiej granicy. Przejeżdżamy przez Hradec Kralove i Pardubice i po około 2 godzinach jesteśmy na miejscu. Na początku dnia pogoda nie zachwyca. Pierwszym punktem wycieczki jest
Kaplica Czaszek (
kostnice Sedlec) w dzielnicy Sedlec. Czas zwiedzania to około 20 minut. Przewodnik kupuje bilety i ruszamy zwiedzać samodzielnie.
Kaplica Czaszek w dzielnicy Sedlec