Już czas na podsumowanie wrześniowej przygody. Rozpocznę od tego co kupiłam w Polsce i na Słowacji, a później napiszę krótko o kosztach wyjazdu.
A więc zaczynajmy!
1) Pocztówki, które kupuję zawsze, nigdy nie wracam z podróży bez nich. W tym roku kupiłam ich całe mnóstwo. Nie wszystkie są dla mnie :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Słowacja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Słowacja. Pokaż wszystkie posty
sobota, 17 grudnia 2016
czwartek, 15 grudnia 2016
Moja pierwsza wizyta na Słowacji- spacerkiem po Bardejowie
To już przedostatni wpis z moich wrześniowych wakacji. Dzisiaj opowiem o tym jak po raz pierwszy pojechałam na Słowację. Zacznę od tego, że uwielbiam odwiedzać nowe kraje. Słowacja jest bardzo blisko, dlatego jadąc w góry, pomyślałyśmy z mamą, że warto by było coś w tym państwie zobaczyć. Wiedziałyśmy, że Bardejów, a właściwie Bardiów, leży bardzo blisko granicy i jest na światowej liście dziedzictwa UNESCO. Chciałyśmy też pojechać do Starej Lubowli, ale nie starczyło nam już czasu. Pogoda była rewelacyjna!😉 Specjalnie wyczekiwałyśmy dnia, w którym będzie słońce, a niebo idealnie niebieskie. Udało się.
Z Muszyny jechałyśmy około 40 minut. Zaparkowałyśmy w centrum i zaczęłyśmy od pójścia na pocztę. Później w kierunku centrum. Wszystko jest bardzo dobrze oznaczone, nie można się zgubić. My miałyśmy tylko mapkę z przewodnika, żeby niczego nie pominąć.
Oznaczenia w Bardejowie
Subskrybuj:
Posty (Atom)