czwartek, 24 stycznia 2019

Najpiękniejsze pocztówki w mojej kolekcji cz.3

Pocztówki to dla mnie obowiązkowa pamiątka z każdej długiej jak i krótkiej podróży. Zbieram je od dziecka, zawsze jak byłam w jakimś turystycznym miejscu przywoziłam ze sobą jedną wybraną. Obecnie przywożę ich po kilka, a czasami kilkanaście z dłuższego wyjazdu. Zbieranie pocztówek to jedna z moich największych pasji, lubię kupować pocztówki z różnymi motywami, te od znajomych czy rodziny także sprawiają mi ogromną przyjemność. Jednak to nie to samo co pocztówka przywieziona z odwiedzonego miejsca z przybitym turystycznym stempelkiem. 

Dlatego w dzisiejszym wpisie chcę Wam zaprezentować najpiękniejsze pocztówki, które przywiozłam z podróży, dzisiaj będzie ich 15 w kolejności przypadkowej. Mam nadzieję, że spodobają się Wam równie mocno co mi :)

POCZTÓWKI Z POLSKI

Pocztówka przywieziona z moich tygodniowych wakacji w 2015 roku ze Świnoujścia. Jestem chyba nieliczną osobą, która jedzie do takiego kurortu zwiedzać, a nie leżeć na plaży. Ze Świnoujścia udało mi się pojechać w wiele fajnych miejsc m.in. do Trzęsacza, Kamienia Pomorskiego, Międzyzdrojów czy Kopenhagi. Na pocztówce jedna z największych atrakcji miasta Stawa Młyny oraz cudowny zachód słońca nad Bałtykiem.


piątek, 18 stycznia 2019

Orszaki Trzech Króli w Krakowie 2019- moja relacja

6 stycznia 2019

W dzisiejszym wpisie chciałabym Wam opowiedzieć o wydarzeniu, w którym brałam udział 6 stycznia w Święto Trzech Króli. W tym dniu odbyły się Orszaki Trzech Króli w całej Polsce, ale ja uczestniczyłam w tym krakowskim.  Mimo, że od dobrych paru lat mieszkam w Krakowie, to nigdy nie miałam okazji pójść na Rynek Główny i go zobaczyć. W tym roku to się udało, dlatego zapraszam Was na krótką relację z tego wydarzenia.
6 stycznia z różnych części Krakowa wyszły 3 orszaki: europejski, azjatycki i afrykański. 

ORSZAK EUROPEJSKI
Wyruszył z Wawelu, przyszedł na Rynek od ulicy Grodzkiej. W orszaku oprócz jednego z Trzech Króli przeszedł też m.in. abp Marek Jędraszewski oraz Zespół Pieśni i Tańca "Krakowiacy".





ORSZAK AZJATYCKI
Zielony orszak, wyruszył z ul. Konfederackiej, przeszedł przez Most Dębnicki. Przyszedł do Rynku od ulicy Szewskiej. Największą atrakcją była wielka platforma ze słoniem, na którym siedział król Baltazar, który był studentem z zagranicy, więc idealnie odgrywał rolę króla. Oprócz tego w orszaku uczestniczyła orkiestra, a także poprzebierani za Azjatów mieszkańcy i inni chętni.




ORSZAK AFRYKAŃSKI
Niebieski orszak, o charakterze misyjnym wyruszył z placu Matejki i ulicą Floriańską przeszedł na Rynek Główny od strony Ratusza, gdzie znajdowała się scena.



Na miejscu nie mogło zabraknąć także Lajkonika (symbolu miasta) oraz wielbłąda :)




Po dotarciu wszystkich orszaków na Rynek zaczęło się przemówienie abp M. Jędraszewskiego, wspólna modlitwa oraz kolędowanie. W tym wydarzeniu udział wzięło bardzo dużo mieszkańców, a  także turystów. Na scenie wspólnie z uczestnikami Orszaku kolędy śpiewali trzej tenorzy: Jakub Oczkowski, Alexander Martinez i Łukasz Gaj oraz piosenkarz Jan Wojdak. 


Trzej tenorzy i Trzej Królowie na scenie
Piosenkarz Jan Wojdak


Całe wydarzenie bardzo mi się podobało i uważam, że było dobrze zorganizowane. Widać było zadowolenie na twarzach obecnych, szczególnie dzieci. Podczas wydarzenia można było otrzymać papierowe korony (symbol Trzech Króli), a także wesprzeć Dzieło Pomocy św. Ojca Pio. 

Jeżeli będziecie w Krakowie w okresie świątecznym to polecam Wam zajrzeć na Rynek w Święto Trzech Króli. Mam nadzieję, że uda mi się wybrać tam też za rok.



Pozdrawiam, Ola

wtorek, 8 stycznia 2019

Budapeszt- ceny, informacje praktyczne i podsumowanie wyjazdu

Witajcie w Nowym Roku i ostatnim wpisie dotyczącym Budapesztu. Dzisiaj opowiem trochę o cenach na Węgrzech oraz przedstawię kilka informacji praktycznych, które mogą się Wam przydać przy samodzielnej organizacji wycieczki do Budapesztu. Na koniec podsumuję wyjazd i pokażę co udało mi się kupić. 

WALUTA

Na Węgrzech walutą są forinty, za 100 forintów zapłaciłyśmy w kantorze średnio 1,4zł. Ciężko się przestawić na tak duże nominały występujące na banknotach.

Węgierskie forinty