Choinka na Placu Wszystkich Świętych, którą mijałam idąc na Rynek
Stoisko, które szczególnie mi się podobało
Tradycyjne polskie oscypki pojawiały się dosłownie wszędzie
"Słodkie" stoisko z przeróżnymi piernikami, ozdobionymi na wszystkie możliwe sposoby:)
Stoisk było naprawdę dużo, tak jak turystów
Rynek Główny w Krakowie
Od oglądania tych wszystkich pysznych rzeczy zrobiłam się głodna. W pobliżu przystanku, z którego miałam autobus, była budka z chimney cake. Postanowiłam go pierwszy raz spróbować i było pyszne. Z pewnością wstąpię tam jeszcze nie jeden raz :)
Kokosowy chimney cake
Mam nadzieję, żę tymi zdjęciami zachęciłam Was do przyjazdu na krakowski jarmark świąteczny. Kolejne wpisy będą o Krakowie, ponieważ na razie się nigdzie dalej nie wybieram. Pozdrawiam, Ola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz