niedziela, 29 grudnia 2019

Wizyta w Królewskim Ogrodzie Światła (Wilanów 2019)

Witajcie w przedostatnim wpisie w tym roku. Niedługo nadejdzie czas podsumowania całego roku, ale zanim to nastąpi, chciałabym podzielić się z Wami relacją z mojej zimowej wycieczki do Warszawy. Dzisiaj napiszę trochę o Królewskim Ogrodzie Światła w Wilanowie, a w styczniu o świątecznej stolicy i o ciekawych muzeach. Zapraszam do lektury!

Królewski Ogród Światła w Wilanowie był to główny powód naszej wizyty w Warszawie. Pojechałyśmy tam razem z mamą pociągiem w piątek. Ogród odwiedziłyśmy w sobotni wieczór, ponieważ na weekendach odbywają się dodatkowo pokazy mappingu. Atrakcja jest jeszcze czynna do 23 lutego, wiec jeśli się jeszcze wahacie to mówię, że warto pojechać!

Po odstaniu w kolejce i kupieniu biletów przechodzimy przez tunel, gdzie wygrywa muzyka klasyczna, a światła migoczą w rytm muzyki. Pierwsze wrażenie- jest świetnie.

Oświetlona brama, mieniąca się setkami migoczących światełek


Jak wspomniałam wyżej, w każdą sobotę i niedzielę (a czasami też w dni świąteczne) w ramach biletu (który jest de facto droższy) oprócz wejścia do Królewskiego Ogrodu Światła, można obejrzeć także mappingi, czyli trójwymiarowe, ruchome obrazy wyświetlane na fasadzie Pałacu w Wilanowie, którym towarzyszy światło i dźwięk. W danym dniu są 3 pokazy: o 17:30,18:30 i 19:30. Trwają one niespełna 15min. My byłyśmy na wszystkich. Przyjechałyśmy po godzinie 17, a wróciłyśmy po obejrzeniu ostatniego mappingu.

Oświetlona fasada Pałacu w Wilanowie


Po obejrzeniu pierwszej projekcji "Bajka o królewskiej wydrze" poszłyśmy do Zimowego Ogrodu Króla. Znajdujemy w nim pięknie oświetlone tunele, herby Jana III Sobieskiego, rozświetloną altanę, migoczące światełkami drzewka i inne.

Oświetlony tunel
Oświetlające alejki kandelabry
Migoczące światełka, które "tańczyły" w rytmie muzyki klasycznej
Herb Jana III
Świetlista pergola


Następnie idziemy zobaczyć kolejny pokaz pt."Powrót króla". Jest to najdłuższy pokaz trwający prawie 15 minut. Poprzedza go (tak jak każdy z mappingów) wyświetlenie jednego z obrazów z królewskiej galerii. Z głośników wybrzmiewają słowa lektora, który opowiada kilka słów na temat obrazu.

Mapping "Powrót króla"


Po mappingu znowu wędrujemy przez Ogród Zimowy, po to żeby jeszcze raz nacieszyć oczy dekoracjami świetlnymi, a następnie idziemy zobaczyć Ogród Różany. Tak naprawdę zrobił on na nas największe wrażenie. Oprócz choinek, fontanny, świetlistych drzewek, w tym miejscu podziwiamy mieniące się kolorami dywany  róż (jest ich 6000). Coś absolutnie fantastycznego.Ogród Różany jest to najnowsza część ekspozycji, która jest otwarta dopiero od grudnia br.

Ogród Różany
Pośród róż...


Po zwiedzaniu Ogrodu Różanego idziemy jeszcze na ostatni mapping: "W Wilanowie król jest jeden", a następnie kierujemy się do wyjścia.

Mapping pt."W Wilanowie król jest jeden".


Co roku w tym samym miejscu, od października, tworzony jest Ogród Światła i co roku wygląda on inaczej. Była to nasza pierwsza wizyta i uważamy, że jak najbardziej było warto. Szczególnie opłaca się tam wybrać w weekend, żeby zobaczyć specjalnie przygotowane pokazy.

Poniżej kilka informacji praktycznych.


INFORMACJE PRAKTYCZNE:

1) Dojazd

Do Wilanowa jechałyśmy autobusem miejskim nr 116 z Placu Trzech Krzyży. Jedzie tam kilka autobusów. Bilet jednorazowy (75min) ulgowy: 2,2zł, normalny: 4,4zł. My kupowałyśmy bilety 24h, ponieważ nam się bardziej opłacało. Ulgowy 24h kosztuje 7,5zł, a normalny 15zł.

2) Bilety wstępu

Od pon-pt: 5/10zł
sobota-niedziela: 10/20zł

Wejścia w godzinach 16-17, 17-18, 18-19, 19-20. Z powodu dużej liczby zwiedzających, na weekendach bilety są limitowane.

Ogród jest czynny codziennie od 19 października do 23 lutego.

Po więcej informacji zapraszam tutaj.



Przyjemnego zwiedzania :) Ola


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz