wtorek, 18 września 2018

Toruńskie muzea, które odwiedziłam na wakacjach

Cześć :) Dzisiaj zaczynam serię wpisów z moich letnich wakacji, na których odwiedziłam województwo kujawsko-pomorskie i pomorskie. O tym, w jakich miejscach byłam dowiecie się w kolejnych wpisach. Jednym z miast, które zwiedziłam na tegorocznych wakacjach był Toruń. Zabytkowe miasto, wpisane na listę UNESCO, w którym nigdy wcześniej nie byłam. Oprócz imponującej, świetnie zachowanej, zabytkowej Starówki, udało nam się zwiedzić 3 toruńskie muzea. Nie takie, w których znajduje się setki rzeźb i obrazów, tylko o wiele bardziej interesujące jak dla mnie. 

Na wakacje pojechałam razem z mamą pociągiem. Główny cel podróży to oczywiście Toruń i okolice. Mieszkanie wynajęłyśmy w Toruniu poprzez portal airbnb, o którym już kiedyś wspominałam. Kiedyś napiszę o tym portalu osobny wpis. Byłyśmy w sumie półtora tygodnia poza domem i starałyśmy się zwiedzić jak najwięcej ciekawych miejsc. 

Poniżej opiszę 3 muzea, odwiedzone podczas naszej wizyty w Toruniu, znajdują się one na Starym Mieście, więc nie trzeba daleko szukać. Przedstawię swoją subiektywną ocenę w skali od 1-10 i opiszę co można zobaczyć ciekawego w Muzeum Podróżników, w Domu Kopernika oraz w Żywym Muzeum Piernika. 


1. Żywe Muzeum Piernika, ul. Rabiańska 9 

Ocena 6,5/10
 
Przyprawy używane do ciasta

Stanowisko do przygotowywania pierników

Własnoręczne wykonany piernik toruński

Maszyny używane przy produkcji pierników

Ozdobione pierniki, które można zakupić


Żywe Muzeum Piernika (nie mylić z Muzeum Historii Piernika) jest to interaktywne muzeum powstałe w 2006 r. Nie jest to typowe muzeum, w którym znajdują się eksponaty. Tutaj odbywają się pokazy pieczenia toruńskich pierników. Pracownicy są przebrani za różne postaci i w sposób humorystyczny opowiadają różne historie związane z historią wypiekania pierników. Wejście odbywa się co godzinę, w grupach z jednym z animatorów. Najpierw możemy zobaczyć sposób przygotowania piernikowego ciasta, następnie otrzymujemy ciasto i z niego wyrabiamy własny piernik. Pod koniec wizyty, chętni mogą wziąć udział w warsztatach ozdabiania, za dodatkową opłatą. Jest to opcja bardziej dla dzieci niż dla dorosłych, tak jak i całe "muzeum". Na miejscu można zakupić tradycyjne toruńskie pierniki, pocztówki, książki z przepisami i inne. Więcej informacji o Żywym Muzeum Piernika znajdziecie tutaj.

Jeżeli chodzi o moje wrażenia związane z tym miejscem to mogę powiedzieć, że jest ono bardziej dla dzieci niż dla dorosłych, rodziny z dziećmi będą na pewno zadowolone. Trochę się tam nudziłam, wszystko wyglądało jak takie przedstawienie teatralne, mało związane z rzeczywistością. Ogromny plus za oryginalny pomysł na to miejsce, pierwsze takiego typu w Europie. Biorąc pod uwagę cenę biletów spodziewałam się jednak czegoś więcej.


2. Dom Kopernika, ul. Rabiańska 9, ul. Mikołaja Kopernika 15


Ocena 8/10


Dom Mikołaja Kopernika

Jedna z sal interaktywnych w Domu Kopernika

Rekonstrukcja stołu jadalnego w jednym z muzealnych pomeszczeń

Ekspozycja muzealna

Astrolabium- przyrząd astronomiczny służący do wyznaczania położenia ciał niebieskich

Interaktywna sala, przedstawiająca palenie dzieła Kopernika


Dom Kopernika, w którym obecnie znajduje się muzeum poświęcone wybitnemu polskiemu astronomowi jest częściowo interaktywne, dzięki temu możemy wiele doświadczyć i się dowiedzieć. Oprócz eksponatów związanych bezpośrednio z Kopernikiem, jest tam wystawa poświęcona przyrządom związanym z astronomią. Dzięki krótkim filmikom możemy zobaczyć jak działają niektóre przyrządy. Chętni za dodatkową opłatą mogą wziąć udział w krótkim seansie filmowym w 4D. Do dyspozycji zwiedzających udostępnione są także stroje, na podobieństwo tych z  XVI w., w które można się przebrać i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie (bezpłatnie). O muzeum przeczytacie tutaj.


Jestem mile zaskoczona tym miejscem. W środku znajduje się bardzo wiele ciekawych eksponatów. Połączenie wystaw interaktywnych i tradycyjnych, stylizowanych na XVIw. było świetnym pomysłem. Tutaj nie można się nudzić. Dla fanów astronomii i Kopernika to będzie strzał w 10!



3. Muzeum Podróżników im. Tony'ego Halika, ul. Franciszkańska 9/11

Ocena: 9/10

Muzeum Podróżników mieści się w dwóch kamienicach

W Muzeum Podróżników...

Sala, w której znajdowały się gabloty z tradycyjnymi strojami mieszkańców Ameryki Południowej, na zdjęciu Huipil (bluza), pochodząca z Gwatemali.

Klucze pokoi hotelowych odwiedzonych przez T.Halika i E.Dzikowską

Jedna z sal poświęconych podróżom m.in. do Australii, Afryki

Wystawa pt."Na azjatyckich szlakach"


Muzeum Podróżników to muzeum, w którym znajdują się przedmioty przywiezione z podróży Tony'ego Halika i z podróży T.Halika i jego żony Elżbiety Dzikowskiej. Muzeum mieści się w dwóch kamienicach. W jedno i trzypiętrowej. Sale są podzielone tematycznie np. "Biżuteria świata", "Na azjatyckich szlakach" czy też "Przez Czarny Ląd". Wszystkie eksponaty są podpisane, dzięki temu wiemy z jakich państw zostały przywiezione. Oprócz tego możemy zobaczyć  zdjęcia z podróży T.Halika i Elżbiety Dzikowskiej oraz stare aparaty należące kiedyś do Halika. Więcej informacji o muzeum tutaj.

Muszę przyznać, że jest to jedno z najlepszych muzeów jakie odwiedziłyśmy w Polsce, według mnie i mojej mamy. Mnóstwo przedmiotów z całego świata, przywiezionych z podróży to coś wspaniałego. Sama uwielbiam kolekcjonować pamiątki z własnych podróży. Kiedy dawno temu dowiedziałam się o tym muzeum to od razu wiedziałam, że kiedyś przyjadę do Torunia i je odwiedzę. Miałam duże oczekiwania co do tego miejsca, ale się nie zawiodłam. Naprawdę bardzo polecam :)

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To by było na tyle w dzisiejszym wpisie. Jeżeli jesteście z okolic Torunia lub planujecie zwiedzić Toruń to koniecznie zajrzyjcie do Domu Kopernika i Muzeum Podróżników. Ja nie jestem fanką muzeów, a na mnie zrobiły dobre wrażenie. Te dwa muzea można zwiedzać bezpłatnie w każdą środę. Pamiętajcie, że powyższe opinie są subiektywne i każdemu może podobać się coś innego.


W kolejnym wpisie ciąg dalszy zwiedzania Torunia i pewne wydarzenie, w którym brałyśmy udział.


Pozdrawiam, Ola

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz